Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spoker
Administrator
Dołączył: 28 Kwi 2014
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:49, 28 Kwi 2014 Temat postu: Dojazd przez Słowacje, Węgry, Serbię i Macedonię |
|
|
Według mnie najlepsza trasa na riwierę albańską prowadzi właśnie przez Słowację i teraz można jechać autostradą na Bratysławę lub przez góry (120km bliżej) przejściem granicznym Sahy, dalej na Budapeszt, Szeged, Belgrad, Nis, Leskovac, Vranje, granica Preševo/Kumanovo, Skopje, Tetovo, Ohryd, Elbasan, Fier i VLore.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez spoker dnia Pon 18:59, 28 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jakubanek
Podróżnik
Dołączył: 04 Sty 2015
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jarosław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:34, 04 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Witam wybieram się do Albanii w II połowie lipca 2015, kierunek Ksamil lub okolice, wyjeżdżam z okolic Rzeszowa i związku z tym mam pytanie czy lepsza i szybsza bedzię trasa przez Grecję czy warto pokusić się o trasę którą opisujesz powyżej
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Małgorzata
Bywalec
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj.śląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:20, 13 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Witam jeśli pojedziesz przez Grecję możesz korzystać z autostrad,płatnych ale komfortowych i szybkich.Jazda przez Albanię dostarczy niezapomnianych przeżyć[trzeba mieć zdrowe nerwy i oczy dookoła głowy].Jeśli to twoja pierwsza wyprawa do tego kraju to warto zobaczyć coś więcej niż autosradę i jechać wzdłuż wybrzeża polecam odcinek między Orikum a Dhermi.Piękne widoki gwarantowane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jakubanek
Podróżnik
Dołączył: 04 Sty 2015
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jarosław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:23, 14 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Dzięki za odpowiedź, zastanawiam się jeszcze czy czasem do Albanii nie jechać przez Grecję a wracać przez góry, jeszcze jedno pytanie czy jadąc około 15 lipca znajdę nocleg na miejscu nic wcześniej nierezerwując?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Małgorzata
Bywalec
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj.śląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:09, 14 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Witam w Albanii byliśmy w sierpniu 2014 to podobno najbardziej wakacyjny miesiąc w tym kraju nocowaliśmy na 4 kwaterach w różnych miejscach .Jeśli chodzi o dostępność miejsc to większego problemu nie ma ze znalezieniem jednego pokoju ,dwa lub trzy pokoje w jednym domu w sierpniu były problemem.Wydaje mi się ,choć nie wiem czy mam rację, że u nich tzw. wymiana turnusu jest w poniedziałek i do tego dnia ludzie czekają z powrotem do domu.Byliśmy też w Ksamil gdy tylko zatrzymaliśmy się w centrum miejscowości zaraz pojawili się ludzie oferujący noclegi.Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jakubanek
Podróżnik
Dołączył: 04 Sty 2015
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jarosław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:28, 15 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Pasuje mi bardziej opcja wyjazdu w ciemno bo nie wiem jeszcze kiedy dokładnie dostanę urlop, jestem tez przygotowany na to, ze jakbym nie znalazł noclegu np w ksamil to szukam gdzie indziej ( Dhermi, Himare, Borsh)
W tamtym roku byłem w Chorwacji w Pakostane i początkiem sierpnia był spory problem z miejscami ale po poszukiwaniach udało się
Mam jeszcze pytanie co do plaż udało wam sie znaleźć jakies fajne miejsce pozbawione tłumów ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Małgorzata
Bywalec
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj.śląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:58, 15 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Plaże niestety oblegane są tłumnie przez albańskie rodziny z dziećmi są to przeważnie plaże miejskie na których poustawiane są leżaki i parasole ,tam gdzie można zejść do morza stoi knajpka ze swoimi leżakami jaki jest koszt wynajęcia nie wiem.Plaża w Qeparo była spoko bez tłumów w Ksamil chodziliśmy na półwysep.Plaże są kamieniste ale w wodzie jest piasek .Konieczny jest parasol bo na słońcu długo nie wytrzymacie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jakubanek
Podróżnik
Dołączył: 04 Sty 2015
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jarosław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:14, 15 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
A próbowaliście czegoś szukać dzikiego w okolicach? ja będąc w sierpniu w Chorwacji znajdowałem miejsca prawie całkowicie wolne od ludzi,
Od plaż miejskich raczej stroniliśmy i wolałem jechać kilka kilometrów i mieć luz
Mam jeszcze jedno Małgorzato pytanie jak u was wygladała sprawa z jedzeniem, stolowaliscie sie po knajpkach czy we własnym zakresie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Małgorzata
Bywalec
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj.śląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:55, 17 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Próbowaliśmy, ale dzikie plaże na których nie ma ludzi wyglądają jak te które zamieściłam w galerii.Jeśli masz auto terenowe to może zjedziesz do plaży polną drogą.My staraliśmy się trzymać się na uboczu ale nie zawsze się to udawało.Skały na plaży są bardzo ostre a miejsca między nimi wystarcza na karimatę ale dla chcącego...Jeśli chodzi o stołowanie się, jedzenie w knajpkach jest pyszne i nie drogie, próbuj wszystkiego bo warto.W sklepach kupisz to samo co w Polsce i w takich samych cenach,tańsze są owoce i warzywa (polecam).Oczywiście nie bylibyśmy sobą gdybyśmy nie zabrali jedzenia z Polski ale gotowanie w takich temperaturach to koszmar a poza tym to przecież wakacje(ja mogę nic jeść byle nie kazali mi gotować)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jakubanek
Podróżnik
Dołączył: 04 Sty 2015
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jarosław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:27, 18 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Dzięki za super porady
jeżeli ceny w sklepach są zbliżone do naszych to nie ma faktycznie sensu zabierać nc ze sobą ( do Chorwacji brałem piwo i trochę jedzenia, z kolei 2 lata temu jadąc do Bułgarii nie brałem nic bo złego co wyczytałem na bulgaricus ceny zbliżone do naszych lub nawet taniej ( alkohol, owoce) i faktycznie sie to potwierdziło,
A wiec w tym roku dalej na pusto do Albanii, problem z miejscemm w bagażniku moze być na poworocie
Co do auta to jadę to nie jadę terenówką tylko dużym kombi ( Passat b6) a więc jakaś extremalna jazda terenowa to raczej odpada ale postaram sie coś znaleźć na uboczu
Trochę cię jeszcze pomęczę z tymi pytaniami
Jak płaciłaś za bramki w Serbi i Macedoni karta? Euro? Lokalna waluta?
To samo z paliwem płaciliście gotówką czy kartą?
Czy ogólnie nie ma problemu z płatnościami kartą?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Małgorzata
Bywalec
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj.śląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:29, 18 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Za bramki na autostradzie płaciliśmy w euro i częściowo kartą.Jeśli płacisz euro to radzę mieć drobne bo wydają w swojęj walucie,w Grecji wydają w euro.W dużych sklepach można płacić kartą. Jeśli chodzi o alkohol to polecam brandy Skenderbeu .Płacąc kartą za paliwo trzeba być ostrożnym,paliwo najlepiej tankować na większych stacjach.Nie czuję się zmęczona Twoimi pytaniami bo przywołują bardzo pozytywne wspomnienia.Jeszcze jedno jeśli zdecydujecie się na zwiedzanie fortów lub ruin to trzeba mieć latarki bo nie mają oświetlenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jakubanek
Podróżnik
Dołączył: 04 Sty 2015
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jarosław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:08, 18 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Rozwiń temat tej ostrożności w płaceniu za paliwo, doliczają za dużo czy jak?
Z tego co się zdążyłem zorientować to najtansze paliwo po drodze jest w Macedonii i tam zamierzam głównie tankować
Polecisz coś jeszcze z alkoholi ?
Co do zakupów jak wyglada sprawa z pamiątkami gdzie najlepiej i najtaniej kupić ?
Warto poza tym coś jeszcze przywieźć z Albanii?
Jeszcze pytanie co do internetu korzystaliscie tylko z wifi czy może też z kart prepaid ( w Chorwacji kupiłem kartę ktora włożyłem do ipada z 3gb transferu za około 30zl )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Małgorzata
Bywalec
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj.śląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:45, 19 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o to paliwo to doliczają przy płaceniu okazuje się że cena była nie taka jak napisane, a wtedy już tylko po albańsku pogadasz.Poza tym paliwo może być kiepskiej jakości zwłaszcza na małych stacjach paliw,uświadomił nam to mechanik u którego wylądowaliśmy ale jak się okazało z innego powodu.Jeśli chodzi o alkohol to oczywiście Albańskie piwa np Tirana, moc jak piwa z Chorwacji ale smakuje wyśmienicie.Jeśli wolisz coś mocniejszego to oczywiście rakija po drodze z Qeparo do Borsh przy ulicy są stragany i możesz kupić co nieco.My zaopatrywaliśmy się u gospodarzy.Pamiątki... ich też zalewa Chińska tandeta ale w Sarande można wyszukać coś ciekawego .Dla mnie pamiątki to zdjęcia i wspomnienia, to co zostaje w głowie.Zazwyczaj kupuję oliwę i przyprawy.Nie korzystaliśmy z internetu wi-fi było słabe.Połączenia telefoniczne z Polską ponad 5 zł/min
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jakubanek
Podróżnik
Dołączył: 04 Sty 2015
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jarosław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:12, 19 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
jeszcze pytania
jak wygląda sprawa z bankomatami czy w takich mieścinach jak ksamil znajdę bez problemu?
czy w Sarande są jakieś większe markety?
a jak wygląda wiedza tamtejszych mechaników bo widzę , że mieliście jakiś kontakt?
moje auto co prawda sprawuje się ok ale z tym to nigdy do końca nie można mieć pewności i wykupie pewnie też jak co roku dla świętego spokoju assistance na europe
co do pamiątek to masz rację najcenniejsze to wspomnienia i zdjęcia, pytałem tylko przez wzgląd na dzieci bo przecież one zawsze muszą coś przywieźć
jeszcze jedno a jak wygląda sprawa muszelek, można ponurkować i coś ciekawego wyłowić w morzu jońskim?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Małgorzata
Bywalec
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj.śląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:02, 21 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Bankomaty są, w Ksamil znajdziesz go w centrum przy czymś co powiedzmy jest rondem, jest tam bank a na przeciwko spory sklep samoobsługowy, dobrze zaopatrzony i można płacić kartą .W mieście jest też kantor.W Sarande nie rozglądałam się za markatemi bo byliśmy tam na jednodniowej wycieczce ale jest tam fajny targ pod dachem(to chyba był wtorek)ale czynny do godz 12 .Nasze auto też przed wyjazdem sprawowało się dobrze ale wysiadło w nim chłodzenie turbiny i wylądowaliśmy u mechanika w Orikum gdzie spędziliśmy 2 dni czekając na część do auta ,chłopak był rozgarnięty i mówił po angielsku (pan z ambasady polskiej, bo kontaktowaliśmy się, powiedział że to chyba najlepszy mechanik w okolicy)Moje dziecko przywiozło na pamiątkę koszulkę ze zdjęciem Sarande(jakość więcej niż dobra),można kupić ręcznie wyplatane makatki podobno produkt regionalny ,oczywiście magnesy i to co oglądałeś w Chorwacji .Nurkowanie:osobiście tego robię ale moje chłopaki (mąż i syn) chyba tylko po to jadą na wakacje.Z ich opowiadań jest co oglądać .W Qeparo wyszukali małe groty w których były ławice kolorowych rybek muszelek też wyławiali całkiem sporo nie znam się na nich ale najdłuższa miała ok 40 cm długości .Ale nie tylko w wodzie właśnie w Ksamil w zaroślach spotkaliśmy żółwia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|