Dojazd przez Słowacje, Węgry, Serbię i Macedonię

Hary66

To oczywiście żadna tajemnica. Szukałem przez popularną wyszukiwarkę i znalazłem coś takiego :
[link widoczny dla zalogowanych]
11 noclegów w połowie sierpnia kosztuje nas 715 euro. Bez śniadania. Nie jest to pewnie najtańsza oferta, ale już bywałem w bida apartamentach w Chorwacji i wolę dopłacić. Nie cierpię 14" telewizorów przyczepionych gdzieś pod sufitem w 20 metrowej sypialnio-kuchni.
Takie nowoczesne budynki widzieliśmy w Velipoje i baaardzo nam się podobały. W ogóle Velipoje bardzo nam się spodobało.
Co do zgiełku miasta, to od paru lat mieszkamy "na wsi" i prawdę mówiąc trochę nam go brakuje. Wypad do miasta i powrót taksówką robi się kosztowny. No i córka ma 14 lat. To już dorosła kobieta!!! Ona też potrzebuje rozrywek.
No i tak jak wszyscy czekam na zdjęcia.
A jeżeli ktoś ma ciekawszą ofertę, to chętnie przeczytam.

Jakubanek

Cena trochę wysoka ale może faktycznie standard to rekompensuje, ja się nastawiam na wyjazd w ciemno bo nie wiem od kiedy dostanę urlop ale w grę wchodzi lipiec i mam nadzieje, że będą mniejsze tłumy niż w sierpniu, z tego co wyczytałem po forach to powinien znaleźć coś bez problemu w niższych pieniądzach niż na booking, w tamtym roku byłem w sierpniu w Chorwacji okolice Splitu i też dało sie znaleźć nocleg na miejscu chociaż ludzi było bardzo dużo.
A z tym dojazdem z jakiejś małej miejscowości do Sarande na imprezę wieczorem to faktycznie problem bo albo placić za taksówki albo autem ale zaraz problem z parkingiem, kierowcą itd.
Największym problemem takich dużych kurortów jak Sarande są tłumy na plażach ale zawsze można wsiąść w auto i poszukać czegoś spokojnieszego w okolicach.

Małgorzata

Apartament fajny i rzeczywiście bardzo blisko do plaży mam nadzieję że będziecie zadowoleni z tego co kojarzę to jest on zaraz przy wejściu na promenadę.Co do pustych zdjęć,raczej nie robię zdjęć obcym ludziom chyba że z daleka staram się poczekać aż przejdą ,poza tym w mieście większość chroni się do cienia a większość zdjęć z miasta jest w słońcu zaraz dorzucę jakieś zdjęcia z plaży na których widać ludzi. Co do półwyspu; dojść można bez problemu od strony miasta, można nawet dojechać samochodem trzeba wjechać w ulicę Rruga Riwiera która biegnie wzdłuż wybrzeża potem trzymając się linii brzegu zjechać z asfaltu w prawo, droga jest przejezdna ale samochód do mycia .Tam robiłam zdjęcia z falami rozbijającymi się o skały znalazłam też dużą skorupę żółwia.Próbowaliśmy też wjechać na półwysep z drugiej strony ale droga okazała się prywatną i nici z wycieczki.

Jakubanek

No to już wiem jak zdobyć półwysep dzięki Wesoly

Co do zdjeć to i tak spodziewałem się jeszcze większych tłumów
Ja dlatego wybrałem lipiec bo mam nadzieje że wtedy bedzie chodź trochę mniej turystów niż w sierpniu zwłaszcza pierwsza połowa to wszędzie istne oblężenie i korki i to chyba niezależnie od kraju
Jeszcze pytanie jak dogadywaliście sie w restauracjach czy menu sa po angielsku?
Gdzieś w internecie widziałem takie tłumaczone menu z albańskiego na nasze warto wydrukować i zabrać czy nie ma takiej potrzeby?

Małgorzata

Menu w restauracjach jest po angielsku bez problemu dogadacie się z kelnerami,wcześniej ,przed wyjazdem czytałam na forum że ludzie w Albanii wcale nie znają angielskiego ale to nie prawda.Sprzedawcy w sklepach z pamiątkami znają angielski w Sarande w jednym ze sklepów sprzedawczyni mówiła trochę po polsku i chwaliła Polaków jako dobrych klientów zostawiających dużo pieniędzy.W sklepach samoobsługowych przy kasie pani odwraca monitor komputera i pokazuje kwotę do zapłaty.Jeśli chodzi o zdjęcia to proszę o sugestie .

spoker · Wysłany: Nie 20:29, 01 Mar 2015 Temat postu:

Wildze że cały ruch turystyczny w Albanii skupia się wokół Ksamila Wesoly

Nie wiem co powoduje ludźmi że wybierają tylko to miejsce a przecież riwiera albańska jest piękna i jest więcej ciekawych miejsc niż tylko Ksamil

Co do przejść granicznych to w zeszłym roku otworzyli 2 nowe, jedno w kierunku na Tompę ale dużo bliżej a drugie w Szegedzie, ja jechałem tym nowym w zeszłym roku i byłem jedynym kierowca na tym przejściu co wydawało się komiczne, cały przejazd trwał 2 minuty, pokazałem paszporty dostałem pytanie gdzie jadę i tyle, nie trzeba jechać przez Subotice i wbijać się na autostradę, to malutkie przejście jest zaraz przy autostradzie.

Ludzie zacznijcie jeździć w inne miejsca niż tylko komercyjny Ksamil.

Jakubanek · Wysłany: Pon 7:42, 02 Mar 2015 Temat postu:

To może jakieś propozycję co do innych miejscowości?
Na to nowe przejście przy autostradzie to gdzie zjechać ?

spoker · Wysłany: Pon 19:48, 02 Mar 2015 Temat postu:

Jakubanek · Wysłany: Pon 21:46, 02 Mar 2015 Temat postu:

A jak wygląda sprawa noclegów w ciemno w takich mniejszych miejscowościach? Znajdę coś dla 2 dorosłych i 2 dzieciaków ?
Masz moze namiary na jakieś sprawdzone noclegi ?
Dzięki za namiary na to nowe przejście chętnie skorzystam

spoker · Wysłany: Pon 23:33, 02 Mar 2015 Temat postu:

Jakubanek · Wysłany: Wto 14:34, 03 Mar 2015 Temat postu:

chodzi mi o Dhermi, Himare, Borsch bo raczej te miejscowości biorę teraz pod uwagę, luksusów nie oczekuję, wystarczy tylko wygodne łóżko
patrzyłem na booking ale ceny wcale nie są jakieś szczególnie atrakcyjne a większość osób która była w Albanii twierdzi, że wybór na miejscu jest dużo większy

spoker · Wysłany: Wto 21:12, 03 Mar 2015 Temat postu:

Jakubanek · Wysłany: Śro 0:13, 04 Mar 2015 Temat postu:

A jak wyglada samo Himare sa jakies w miarę nieprzeludnione plaże w okolicy? Jakies knajpki?
Jeżeli mozna to prosiłbym o namiary na kwatery

Hary66 · Wysłany: Śro 10:31, 04 Mar 2015 Temat postu:

Spokerze, piszesz :
"Nowe przejście masz w miejscowości Backi Vinogradi, czyli skręcasz jak na Tompę i dokładnie w Morahalom na rondku skręcasz w lewo w drogę Roszkei Utca i dalej łukiem w prawo w drogę 101 Kissori Utca, polecam przejechać sobie street view ten odcinek wirtualnie. "
Obejrzałem tę drogę, ale znaki mówią, że jest "ślepa". Mam nadzieję że to po prostu niezbyt aktualna mapa???

spoker · Wysłany: Śro 21:20, 04 Mar 2015 Temat postu: